W dniach 13-18 kwietnia dyrektor szkoły p. Mirosław Mendecki wraz z nauczycielem p. Wirginią Tomczyk brali udział w spotkaniu projektowym w Turcji. Wyjazd ten dotyczył tylko grupy nauczycieli. W Bahce obecni byli również przedstawiciele Chorwacji, Słowenii i Hiszpanii.
Pierwszy dzień był bardzo oficjalny. Rozpoczął się od wizyty u mera Bahce – niewielkiego miasta, położonego w górach na południu Turcji. Następnie przyjął nas mer dystryktu Bahce. Około południa dojechaliśmy do szkoły, gdzie odbyły się pierwsze warsztaty projektowe, na których partnerzy z grupy CNC przedstawili prawie gotową lampę – główny cel projektu. Zostały też przedstawione materiały edukacyjne zamieszczone na platformie e-learningowej. Podczas tradycyjnego już zwiedzania szkoły mieliśmy okazję porównać systemy kształcenia oraz wyposażenie szkół. Byliśmy pod wrażeniem pracowni komputerowych.
Po południu zwiedzaliśmy fabrykę zajmującą się produkcją chemii gospodarczej i kosmetyków, a następnie rozlewnię wody. W każdym z tych miejsc byliśmy podejmowani herbatą podawaną w tradycyjnych szklaneczkach oraz drobnym poczęstunkiem. To utwierdziło nas w przekonaniu o przyjaznym nastawieniu Turków do zagranicznych gości. Wieczorem mieliśmy okazję uczestniczyć w tradycyjnej kolacji podawanej przy niskich stołach, przy których można było wygodnie się ułożyć na poduszkach. Towarzyszył nam zespół muzyczny, który również zachęcał do tańca w rytm tureckiej muzyki.
W czwartek zwiedziliśmy jedną z większych fabryk rur i kształtowników. Idea tego przedsiębiorstwa polega na tym, że pod jednym dachem odlewają stal, walcują ją, a następnie wytwarzają końcowe produkty. Zakład jest położony w strefie ekonomicznej w Osmaniye. Jest to nazwa prowincji oraz jej stolicy. Osmaniye to dwystutysięczne miasto, w którym znajdował się nasz hotel.
Czwartkowe popołudnie i piątek wypełnione były wycieczkami. W Antakyi, inaczej zwanym Hatay można odnaleźć ślady starożytnych Rzymian oraz pierwszych Chrześcijan. Zobaczyliśmy zatem Kościół św. Piotra, czyli pierwotnie jaskinię, gdzie nauczał św. Piotr. Ogromne wrażenie zrobiło też na nas muzeum Archeologiczne, z licznymi mozaikami i antycznymi rzeźbami.
Adana to kolejne duże miasto, które mogliśmy podziwiać. Ogromne wrażenie zrobił na nas Meczet Sabanci. Posiada aż 6 minaretów, a jego przestronne wnętrze może pomieścić aż 28,5 tysiąca osób. To największy meczet w Turcji i jedna z największych tego typu budowli na całym Bliskim Wschodzie.
Każdy dzień był wypełniony od rana do nocy, co dało efekt jakbyśmy tam spędzili kilka dni dłużej niż rzeczywiście. Wracaliśmy do domu zmęczeni, ale za to z pięknymi wspomnieniami.